Przychodzą różne mody i trendy. Nie podążam za wszystkimi, ale są takie, które mnie urzekają i które sprawdziły się we wnętrzu naszego nowego domu. Ciemna ściana jest jednym z nich, dzisiaj nie wyobrażam sobie bez niej salonu. Czytajcie dalej!
Jeszcze kilka lat temu nie lubiłam tapet, ciemnym kolorom mówiłam nie, a każdy, stary mebel byłam skora przemalować.
Dzisiaj uwielbiam unikatowe tapety, perełki designu zostawiam nienaruszone, a granatowa ściana była na mojej liście marzeń.
CIEMNA ŚCIANA W POKOJU NADAJE GŁĘBI
Obaw, co do przytłoczenia wnętrza, nie miałam w ogóle. Wprost przeciwnie! Dzisiaj pomalowałabym na ciemno jeszcze więcej ścian. Na chwilę obecną mamy taką ścianę w salonie oraz sypialni. Ale farba została, będzie malowane!
Pierwsze, co spostrzegłam po pomalowaniu ściany w salonie, to głębia. Było to niezwykle miłe zaskoczenie. Ma się wrażenie, jakby salon kończył się dalej.
JAKIE MEBLE PASUJĄ DO CIEMNEJ ŚCIANY?
Moim zdaniem, ściana nabiera dzięki nim fioletowych tonacji, a meble są fantastycznie wyeksponowane. We wpisie o małej komodzie, która stała w naszym salonie, w mieszkaniu, możecie ocenić, jak te same meble prezentowały się na tle białej ściany.
A ta mała komoda, po przeróbkach, stanęła w naszej łazience. Wraz z zupełnie inną komodą, z kompletu Tatra Nabytok.
Meble z drugiego kompletu są ciemno brązowe i planuję, w przyszłości, wstawić je do salonu.
Dzisiaj cieszę się rudym zestawem i pięknymi kontrastami.
CIEMNA ŚCIANA TŁEM DLA DEKORACJI


Jestem wielką fanką retro. Nie tylko w kontekście mebli. Podobają mi się serwisy i wazony. Mają nie tylko fascynujące wzornictwo, kształty, ale przede wszystkim fantastyczne kolory. U góry widzicie serwis kawowy, porcelana Karolina, ze złotymi zdobieniami w wybarwieniu masy perłowej. Uwielbiam go!
Do grafitowej ściany idealnie pasują miedziane i złote dodatki. Jestem zachwycona tym połączeniem i kontrastem.
Przy ciemnej ścianie wspaniale prezentują się rośliny. Ja jeszcze nie przywiozłam swojej dżungli, która cierpliwie czekała na zakończenie prac w domu w naszym biurze. Niebawem zobaczycie moje okazy.
PRAWDZIWIE TAJEMNICZY ANTRACYT
Uwielbiam ten wachlarz odcieni, który prezentuje się w ciągu kilku godzin na jednej ścianie. To antracyt robi robotę temu wnętrzu. Jestem nim absolutnie zachwycona i już planuję jego pociągnięcie do przedpokoju i holu wejściowego.
Zobaczcie na zdjęciach poniżej, wszystkie wykonywane tym samym sprzętem, pod różnym kątem, o jednej porze, jaką feerią barw obdarowuje nas jeden kolor na ścianie.
FARBA CERAMICZNA W CIEMNYM KOLORZE
KĄCIK RETRO
Tak prezentowała się ta część salonu przed malowaniem i po urządzeniu. Jak Wam się podoba?Pozdrawiamy Was ciepło z Heleną i zapraszamy do obejrzenia odcinku o ciemnej ścianie i kąciku retro, już jutro, na naszym Youtube 🙂
Ps! NASZ RETRO SALON POJAWIŁ SIĘ W DZIEŃ DOBRY TVN.